Bibliotekę Tallińskiego Uniwersytetu Technologicznego przedstawię szerzej na wykładach Biblioteki Świata (WSB, Poznań) w ramach Tygodnia Bibliotek, na które to odczyty serdecznie zapraszam, a na razie kilka zdjęć:
Do biblioteki zapisać się może każdy, nie tylko studiujący na uczelni, a bibliotekarze mają najwyższe piętro zarezerwowane wyłącznie dla siebie - na pokój socjalny, pomieszczenia do pracy oraz saunę. :)
fot. Eva Scriba
Chciałabym aby nasza Raczyńskich tak wyglądała i ta sauna:) Ech pomarzyć można.
OdpowiedzUsuńMają też fotel do masażu, naprawdę! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMuszę o tym powiedzieć mojemu dyrektorowi!;-) Pewnie go tylko rozbawię he he Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA biblioteka przepiękna!
OdpowiedzUsuńW takiej bibliotece mogłabym pracować na rano, na popołudnie i jeszcze na nocną zmianę :) Uwielbiam kolor zielony!
OdpowiedzUsuńPytałam, czy mają wolne etaty ;) Niestety, chwilowo nie...
OdpowiedzUsuńAle odlot. Moja biblioteka uniwersytecka się buduje tuż obok starego budynku. Będzie wielka i nowoczesna. Ale sauny nie będzie. To już wiadomo:)) Za to będą wielkie zmiany stanowisk, co smuci tych co długo pracują, bo te zmiany wcale nie muszą znaczyć niczego dobrego.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem gdzie ja wyląduje i czy w ogóle znajdzie się dla mnie miejsce po tym zastępstwie? hmm zobaczymy:)
To trzymam kciuki i duże palce stóp żeby się udało. Mama nadzieję, że napiszesz o tym na blogu. Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńwooooo... chyba się zapiszę do biblioteki;p
OdpowiedzUsuń