9 cze 2009

Usłyszane w "Trójce"...

Jan Kaczmarek - Tango Basia
W schludnym miasteczku
Gdzie się wszyscy dobrze znają
Gdzie każdy rok się składa z ogórkowych dni
Gdzie macki estrad bardzo rzadko docierają
A raz na tydzień idzie jakiś kiepski film
Tam mieszka Basia zagorzała czytelniczka
Zawiłość uczuć to nie dla niej, nic z tych spraw
Basia po pracy wieczorami wiele czyta
Iluzoryczny światek przeżyć przez to ma
Bije dwunasta wszyscy śpią
Krawiec z krawcową, z kotem kot
Władkowi śni się Zocha a Jankowi Stasia
Ciemna i głucha w koło noc
Jedynie ćmy kierują lot
Do pokoiku gdzie po nocach czyta Basia
A ona czyta z satysfakcją jakąś dziką
O nagim życiu gdzieś daleko w Puerto Rico
Cały porządny śpi już dom
A ona kończy drugi tom
Taka lektura tu w miasteczku to ryzyko
Potem to wszystko jej się śni
Więc cała w szczęściu wstaje i
Biegnie do pracy gubiąc resztki sennych wątków
Gubiąc pozornie, bo gdy nocka zajrzy znowu do jej okna
Z wypiekami czyta wszystko od początku
Basia niebrzydka jest, dość miła i niegłupia
A mimo to nie ma nikogo tyle lat
I zostanie starą panną przez te miłość swą zachłanną
Do okładek tomów i książkowych kart
Teoretycznie życie zna, zna i to jak
Lecz to miasteczko jej to nie jest Puerto Rico
Nie znajdzie męża Basia nie
Bo przez te książki mija się
Z jakąś normalną, minimalną choć praktyką

Brak komentarzy: