29 wrz 2009


Boss obiecał mi takie biurko. Jak tylko uporządkuję księgozbiór... Neverending stooory, aaa-aaa-aaa...

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jest o co walczyć... biureczko słodziutkie ;))))
Fiola

Eva Scriba pisze...

Zgadzam sie ;))) Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Różowe...:) Ślczne, do przodu po awans :)
Madzia

Eva Scriba pisze...

Siostra, jak Ci sie udalo w koncu zamiescic komentarz? A moze dopiero teraz zaczelas czytac moje wypociny, he? ;)))) Awans? Ja sie raczej zastanawiam nad zmiana zawodu... :/
Pozdrawiam. Buziaki.

Qavtan pisze...

Gusta :/

Byle tylko całe budynki biblioteczne wraz z dobytkiem inwentarza były w kolorach... innych :D