22 wrz 2013

Zdezorientowana

W moim życiu było zawsze tak: stała praca i zmieniający się faceci. Teraz jest stały mężczyzna i chaos w pracy. To powoduje we mnie pewną dezorientację. Nie umiem pracować w prowizorce i z trudem odnajduję się w długotrwałym związku. Pewne mechanizmy już nie działają, a nowe jeszcze nie wykształcone. Wczoraj przy grzanym winie z Królową Karo doznałyśmy olśnienia, że oczywiście tego poczucia ciągłości i bezpieczeństwa najlepiej szukać w sobie. No ale z teorii psychologii to jesteśmy najlepsze. Z praktyką nieco gorzej. I jeszcze ta jesień i wyjątkowo zimny wrzesień... Ech...


Brak komentarzy: