Teledysk historyczny, ale z biblioteką w tle i młodym bibliotekarzem w pulowerze. Życzę wszystkim takiej energii, szczególnie w poniedziałkowe poranki ;)
*wolę rzecz jasna wersję Maggie Reilly.
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
lubię do Pani zaglądać; świetne teskty i spostrzeżenia :) ps. mój mąż pracuje w bibliotece ;)
1 komentarz:
lubię do Pani zaglądać; świetne teskty i spostrzeżenia :)
ps. mój mąż pracuje w bibliotece ;)
Prześlij komentarz