Trzynastoletnia Koli, bohaterka powieści "Bezdomny ptak", dorasta w biednej rodzinie. Jej ojciec jest
skrybą, cały dzień tkwi
"na targowisku, by zarobić parę rupii pisaniem listów za tych, którzy sami nie potrafią pisać". Czasem Koli mu towarzyszy i patrzy jak ojciec zapisuje
"wymawiane słowa, by uwięzić je w znakach jak ptaki w klatce". Koli chciałaby - jak jej bracia - chodzić do szkoły, ale jej rodzice wolą wydać ją za mąż. Jeden z jej braci żartuje nawet: "
Dziewczynce, która uczy się czytać, wypadają włosy, dostaje zeza i żaden mężczyzna nie chce na nią spojrzeć". Mimo to Koli nadal zagląda do książek swoich braci. Zostaje wydana za mąż za młodszego i chorowitego Hariego. Wkrótce musi założyć białe, wdowie sari i pozostać przy rodzinie męża. Źle traktowana przez teściową, wykorzystywana do najcięższych prac, zaprzyjaźnia się z siostrą zmarłego męża. Gdy ta zostaje wydana za mąż, a wkrótce potem umiera teść Koli, który nauczył ją czytać, bohaterka zostaje tylko pod opieką teściowej. Ta - niczym zła macocha w baśni - porzuca dziewczynkę w obcym dla niej mieście. Odtąd Koli zdana jest tylko na siebie.
|
G. Whelan, Bezdomny ptak, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2008. |
Z zapartym tchem śledziłam losy bohaterki powieści. Przeciwności losu, przyjaźń, miłość i radość z rzeczy małych, składają się na wzruszającą, momentami smutną, ale piękną i poetycką opowieść. Amerykańska autorka zręcznie odmalowała też obyczajowość i kulturę Indii. Lektura to pouczająca ale i krzepiąca. Warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz