20 sty 2013

Czytam, polecam

Obiecałam sobie, już jakiś czas temu, że zaprzestanę znosić do domu miesięczniki, które potem zalegają i kurzą się, przeczytane w niewielkim zaledwie procencie. Przerzuciłam się na tygodnik Przekrój, ale nawet ten po jednym, dwóch artykułach mnie czasem do siebie zniechęca. Numery tegoż są bardzo nierówne - czasem czytam od deski do deski, częściej odkładam po przeczytaniu jakiegoś wywiadu. Ostatnio trafiłam na kwartalnik Kontynenty. Wciągnął mnie bez reszty. Po miernocie tygodników którym bliżej do szmatławców, mizerii portalu Gazeta.pl  wyświetlającego na pierwszej stronie jako news skandale Dody, te teksty są miłą dla umysłu odmianą. I dla oka, bo oprócz doskonale napisanych esejów, reportaży, znaleźć tam można świetne fotografie, a treść i zdjęcia są świetnie skomponowane. Zajrzałam tam tak naprawdę dla opowieści Adama Wajraka o wilkach, a przeczytałam nawet artykuł o Camp Nou. To czasopismo jest odpowiedzią na jakiś głód we mnie - wiedzy, poznania, inspiracji, ciekawości. Mam nadzieję, że gazeta utrzyma swój poziom i wiem na pewno, że sięgnę po następny numer.

6 komentarzy:

bagienny pisze...

Btw. kontynenty są w wersji elektronicznej - tak więc mniej makulatury.

Czytając Twój wpis, poczułem, że nie jestem sam ;]

Eva Scriba pisze...

Jestem bardzo pod tym względem staroświecka - nie mogę się przekonać do wersji elektronicznych. Muszę czuć papier, jego fakturę, zapach. Móc sobie podkreślić to i owo... Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :D

papryczka pisze...

Ja też jakoś nie mogę czytać na kompie. Po jakimś czasie mam dość. Nie ma to jak tradycyjna wersja. Kontynenty są świetne. Trochę dzięki mnie szefowa zamówiła (pod koniec roku trzeba było zdecydować na nowe tytuły, bo były pieniądze). A Przekrój faktycznie jest nierówny. Nowy numer ten dzisiejszy tylko przejrzałam i nic:)

marynka pisze...

Niedawno zaczęłam czytać Twój blog i bardzo mi się podoba; miło poczytać ciekawe teksty i podpowiedzi, na temat , co warto przeczytać. Serdecznie pozdrawiam

Eva Scriba pisze...

@Marynka: Dziękuję. Cieszę się, że Ci się tu podoba i oczywiście zapraszam do dalszej lektury i dzielenia się własnymi odkryciami. :)) Pozdrawiam.

Eva Scriba pisze...

@Papryczka: Chciałabym móc sobie do biblioteki zamówić i jedno i drugie, no ale niestety... Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam ciepło.