8 lut 2022

Uratowana przez bibliotekarkę

 

Hitem ostatnich dni, na jednym z serwisów streamingowych, jest film dokumentalny "Oszust z Tindera". Zakończenie przedstawionej tam historii pokazuje ciemną stronę współczesnego świata ale też dowodzi, że jest to świat mężczyzn. W dużym uproszczeniu, rzecz jasna, ale na fali wkurzenia po tym filmie sięgnęłam po książkę "Dietoland" Sarai Walker, która to powieść wcale nie traktuje, jakby można było sądzić, patrząc na okładkę i tytuł, o cudownej przemianie, po zastosowaniu rewelacyjnej diety. Jest to książka o tym, jak kobiety przestają być grzeczne i wymierzają sprawiedliwość tym, którzy pogwałcili należne im prawa. 

S. Walker, Dietoland, przeł. A. Walulik, Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2018.


Główna bohaterka to Alicia Kettle, zwana Plum, która jest asystentką w redakcji popularnego dla nastolatek czasopisma, należącego do koncernu prasowego. Plum pracuje z domu, odpowiadając na listy czytelniczek magazynu. Nieczęsto pojawia się w siedzibie redakcji, ponieważ nie pasuje do powszechnie lansowanego na korytarzach korporacji wizerunku szczupłej i zdrowo się odżywiającej kobiety. Wcześniej pracowała dla niewielkiego wydawnictwa należącego do tego samego domu mediowego:
"Po studiach zamierzałam pisać felietony i reportaże dla magazynów, ale nigdzie nie chcieli mnie zatrudnić, dlatego w końcu przyjęłam stanowisko u tego wydawcy. Kochałam słowa, a ta praca umożliwiała mi obcowanie z nimi przez cały dzień, nawet jeśli były to cudze słowa. Zawsze to jakiś początek. Stopa wsunięta w drzwi przemysłu słownego".

Na studiach Plum przeżywa też "incydent z pewnym chłopakiem". Od ostatecznego kroku ratuje bohaterkę bibliotekarka:  

"W tygodniach po Bożym Narodzeniu wpadłam w mroczną spiralę; cały czas przesiadywałam w bibliotece, udając, że się uczę. Biblioteka mieściła się na siódmym piętrze. Któregoś dnia stanęłam pod oknem i wyobraziłam sobie, że skaczę i ląduję na śniegu, gdzie upadek nie bolałby tak bardzo. Zobaczyła mnie jedna z bibliotekarek (dopiero później powiedziano mi, że płakałam) i wezwała uczelnianego lekarza". 

Pewnego dnia Plum trafia na książkę "Przygody w Krainie Diet", a za nią do kręgu kobiet. Lektura i spotkanie na zawsze zmienią jej postrzeganie siebie i otaczającego ją świata...

Amerykańska pisarka w swojej, jak dotąd, najpopularniejszej powieści przedstawia wiele wątków. Obnaża świat mody i mediów. Rozprawia się z nierównościami ze względu na płeć. Portretuje kobiecy brak akceptacji własnego ciała, ale i obsesję związaną z wyglądem. "Dietoland" jest swoistym manifestem, napisanym z dużą dozą czarnego humoru, ale też skłaniającym do refleksji. Mocna, wybuchowa i na pewno nietuzinkowa to powieść, która doczekała się ekranizacji. 


Brak komentarzy: