Oglądamy film. Oczywiście czyta na głos całą obsadę i produkcję.
MG: O! Olek Krupa. Myślisz, że Polak?
[za chwilę]
E: Omg! Charlize Theron... Moja ulubiona... Bosh! Chciałabym wyglądać jak ona...
MG: Nie musisz. Wyglądasz lepiej.
[no, ścieło mnie, jak to usłyszałam, ale oczywiście nie dałam poznać po sobie, że w ogóle mnie to ruszyło ;)]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz