Życie człowieka składa się z nieustannych wyborów - mniejszego, bądź większego kalibru, bardziej lub mniej doniosłych w skutkach. To swoista kompozycja zbudowana z decyzji.
Słoweńska filozofka i socjolożka Renata Salecl w swoim doskonale napisanym eseju definiuje ideę wyboru jako silne narzędzie ideologiczne społeczeństwa konsumpcyjnego, generujące wzrost lęku i niepewności. Powszechna idea wyboru i wręcz imperatyw stawania się sobą zaczęły
działać przeciwko ludzkości - człowiek zamiast cieszyć się większą
wolnością, staje się bardziej lękliwy i zachłanny.
Problemem jest zarówno skala samego wyboru, jak i sposób przedstawiania
wyborów życiowych na wzór konsumenckich. Z wyborem wiąże się poczucie
przygniatającej odpowiedzialności, a to z kolei pociąga za sobą obawę
przed porażką, lękiem, poczuciem winy i wreszcie żalem za utraconą
możliwością wyboru innej drogi. Salecl mówi o roli poradników w życiu człowieka, przez które sam nakłada na
siebie ograniczenia, oddając się w ręce kolejnych speców od
samodoskonalenia. Demaskuje przemysł poradnikowy bazujący na chwilowej uldze zdjęcia z człowieka ciężaru dokonania wyboru, ale tak naprawdę napędzającego lęk i brak pewności siebie.
Salecl zastanawia się też dlaczego ludzie tak powszechnie akceptują ideę wyboru i co dzięki temu zyskują, a co tracą. Autorka dowodzi jak bardzo może mylić ideologia wyboru, która obarcza
jednostkę poczuciem, że każdy jest panem swojego losu i kierunku w
którym zmierza jego życie. Próbuje pokazać jak ta teoria kiepsko
przyczynia się do zmian w społeczeństwie, jako całości i obala iluzję wiecznej teraźniejszości.
Ten esej z pogranicza socjologii i psychologii czyta się jednym tchem, niczym mistrzowsko skonstruowaną powieść, również dzięki przykładom z życia i anegdotom w nim zawartym. Ta książka jest jak cios między oczy i kopniak w tyłek zarazem. Polecam tym, którzy stoją przed jakimś ważnym wyborem w swoim życiu (tak jak ja - ta książka bardzo mi pomogła, choć nie taki był pewnie cel jej powstania), jak i tym, którzy na półce z książkami zgromadzili całe stosy poradników a i tak mają poczucie, że w ich życiu niewiele się zmieniło.
fot. Eva Scriba |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz