7 maj 2010

Zasłyszane...

...na ulicy: Panie, myśl Pan pozytywnie to będziesz Pan szczęśliwy...
Prawda, jakie proste? Nie mogłam się nie uśmiechnąć, mimo, że majowy poranek bardziej przypominał październikowy. I jakoś raźniej mi się do pracy szło.

Brak komentarzy: