28 maj 2011

Pozycje biblioteczne

W dzisiejszym dodatku do Gazety wywiad z Maurycym Gomulickim. Jest on autorem projektu "Bibliophilia" - cyklu zdjęć na których młode (często nieletnie) dziewczęta ujęte są na tle regałów z książkami. Regały stoją, dziewczyny w strojach kąpielowych stoją. Czasem jaką książkę w dłoniach dzierżą najczęściej dobraną kolorem do stroju kąpielowego. Nuda, nic się nie dzieje... ani mnie to ziębi ani grzeje. I tak naprawdę nic z tego nie wynika, żadnej refleksji we mnie nie wzbudza... null... zero... Może ja się na sztuce nie znam, ale jak oglądam zdjęcia moich blogowych koleżanek (F., Paranoid Android, Andzi) to do mnie to przemawia, natomiast spełnienie erotycznych marzeń tego pana o seksie z małolatami wśród książek, już nie. F. która zdjęcia widziała w Krakowie podsumowała to w ten sposób "straszna kupa" ale po prawdzie są to czasy w których gówno nazywane jest często sztuką.

5 komentarzy:

paranoid android pisze...

Obejrzałam właśnie zdjecia w necie, kurczę takie zdjecie to zwykłym kompaktem kazdy może zrobić, nie zachwyciły mnie ani trochę. Już wolę (samochwalczo ) zdjecia ktore zrobiłam dzieciakom moim w empiku;) a marzę o sesji w bibliotece :)

Eva Scriba pisze...

No właśnie, trafiłaś w sedno. Też wolę Twoje zdjęcia :D
Pozdrawiam ciepło.

Qavtan pisze...

True, true.

Anonimowy pisze...

Sam wywiad z Gomulickim nie jest taki zły. Koleś całkiem fajnie opowiada o książkach dziadka.
Ale zdjęcia są słabe. Nienaturalne i tak dalej. W laskach nie ma nic, żadnej pokusy, żadnej iskry. A chyba o to chodziło.
Mimo wszystko przejdę się do muzeum bo mam niedaleko :)

Pozdrawiam :)

Irena pisze...

Facet na zdjęciu jest odpychający a dziewczyny smutne jakieś. Widocznie samo nazwisko dziadka wystarczyło, aby wnuk zaistniał. Smutne.