jak Ulisses

Świetny felieton Vargi w najnowszym DF, a tam m.in.:

Jak wiadomo, z Biblią jest z grubsza jak z Ulissesem Joyce'a - każdy słyszał, ale mało kto czytał, bardzom ciekaw, ilu polskich katolików, którzy swoją żarliwą wiarę deklarują, w ogóle przeczytało Pismo Święte, spodziewam się, że raczej niewielu, nie mam większych złudzeń, że o ile z czytelnictwem w Polsce jest bardzo źle, to z czytelnictwem Biblii jest jeszcze gorzej - jest to lektura trudna, wymagająca skupienia, w zasadzie przekraczająca możliwości intelektualne przeciętnego polskiego katolika. 

Dalej jest o tym dlaczego Varga jednak Pismo Święte czyta i dlaczego literatura zawsze wygrywa z telewizją. Zachęcam do lektury!