W wywiadzie dla Gazety Agnieszka Opolska, autorka książki Anna May (wyd. Novae Res) opowiedziała o tym, jak powstawała jej książka:
Przemysław Gulda: Wspomniała pani kiedyś, że na powstaniu tej książki w mocny sposób zaważył fakt, że kiedy ją pani pisała, była w ciąży. To ciekawy, rzadko chyba poruszany, wątek: związek między, mówiąc pani słowami, „burzą hormonów”, a twórczą aktywnością pisarską. Jak to zadziałało w pani przypadku?
Agnieszka Opolska: Ciąża to bardzo indywidualny stan, każda kobieta przeżywa go inaczej. Niektóre panie są wyczerpane, mają zachcianki, ja natomiast byłam nadaktywna i bardzo głodna, ale nie chciało mi się jeść. Chciało mi się czytać. Czytałam jedną książkę na dwa dni. Wszystko co mi wpadło w ręce. Ci bibliotekarze patrzyli na mnie ze zdumieniem, kiedy brałam jakieś dwadzieścia książek i pochłaniałam je w miesiąc. Potem czytanie mnie znużyło. Urodziła się moja córka, Elżbieta, a wraz z nią Anna May – bohaterka mojej książki.
[źródło] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz