22 wrz 2011

Tytuł dnia


Fryzury intymne. Ilustrowany przewodnik dla odważnych, której autorem jest amerykański fryzjer i prezenter telewizyjny (cóż, widać każdy kraj ma swojego Krzysztofa Ibisza) wzbudził we mnie w pierwszym odruchu uśmiech politowania i myśl no, proszę nawet o tym można napisać książkę... Ale potem zaciekawiło mnie skąd ten podtytuł tzn. dlaczego dla odważnych? Czy trzeba wykazać się nie lada odwagą by samodzielnie operować przy swych narządach jakby nie było intymnych maszynką do golenia, nożyczkami i nie wiadomo czym jeszcze? Zastanawia mnie też, czy prezentowane fryzury są w wersjach damskich i męskich? Jak tylko się dowiem tj. dopadnę książkę na półce w księgarni lub bibliotece, nie omieszkam donieść. A na razie idę przystrzyc swoją kędzierzawkę mięciuchną. Też chcę być trendy, a co? ;)


[Określenie kędzierzawka mięciuchna pochodzi z listu Bolesława Leśmiana do jego kochanki Dory Lebenthal]

3 komentarze:

agnieszka pisze...

napisz koniecznie jak się strzyże w tym sezonie hahaha

Eva Scriba pisze...

:D

Anonimowy pisze...

Też jestem zainteresowana tą książkę, napisz czy jest ciekawa i warta uwagi :-) z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)