17 gru 2011

Must have!



Od pewnego czasu zauważam pewną rozprzestrzeniającą się modę - jak dotąd niezrozumiałą - na doczepianie do torebek i plecaczków kity - takiej lisiej w formie, w kolorach przeróżnych. I tak się zastanawiałam, widząc ten wątpliwej elegancji dodatek wystający z różnych torebek, czemu często ładne rzeczy są nim oszpecane? Teraz już wiem! To jest sygnał seksualnej otwartości i wyzwolenia! Gotowości na eksperymenty! A jednocześnie wyraz chęci zespolenia z naturą! Bo kita ta ma szerokie zastosowanie, co ilustruje poniższy obrazek:



Absolutny must have w tym sezonie!

7 komentarzy:

paranoid android pisze...

A jeszcze niedawno dziewczyny sobie przypinały do torebek mini maskotki. To juz jest passe?

agnieszka pisze...

czy to,czy to się wkłada w...
o matko!!!!!!!!!
mam atak śmiechu
zaraz się posikam!!!!!!!!!!!!!!!!!

sygnaturka pisze...

Też to zauważyłam! Wielki toto, w tłumie tramwajowym zdecydowanie przeszkadza. Dzięki Ci za wyjaśnienia :P

Eva Scriba pisze...

Hm, to w zasadzie jest taka maskotka. Wielka. Tak, właśnie tam się wsadza... ;)
Pozdrawiam ciepło.

inwentaryzacja krotochwil pisze...

No rzeczywiście szał. A cena(39)za ta kita jenota jest w jenach? bo nie wiem czy mnie stać...;)

Kefas pisze...

rozumiem że to takie zaproszenie? "choć malenki, zajrzyj pod mą kitkę.."?

Eva Scriba pisze...

:D Pewnie tak, Kefasie :)))