Drugiego dnia odkrywam budynek, który będzie moim ulubionym miejscem przez cały pobyt w college'u: gigantyczną, pretensjonalną, gotycką biblioteką. To miłość od pierwszego wejrzenia. Włóczę się pomiędzy regałami pełnymi książek. Jest tu wszystko - od rękopisów po literaturę współczesną, od filozofii politycznej po nauki botaniczne. Dotykam ich, wdycham ich zapach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz