Jeśli podobał Wam się film "W lesie dziś nie zaśnie nikt", powinniście sięgnąć po książkę Roberta Ziębińskiego "Dzień wagarowicza". Tu również tłem opowieści jest las, bohaterami grupa nastolatków, a powieść to także slasher. I to bardzo udany. Autor przenosi nas jednak w czasie, do 1956 roku. Od strony fabularnej to powieść bardzo przemyślana. Dostajemy dokładnie to czego oczekujemy - wartką akcję, pełną napięcia i niepokoju, bliżej niezidentyfikowane (oczywiście do czasu) zagrożenie, którego doświadczają bohaterowie. "Dzień wagarowicza" to sprawnie napisana powieść, nie tylko dla fanów gatunku, ale także dla poszukujących w literaturze dobrej rozrywki.
![]() |
R. Ziębiński, Dzień wagarowicza, Poznań : Dom Wydawniczy Rebis, 2020. |
Jedyne co mi zgrzytało to może zbyt współczesny język, którym się posługiwali bohaterowie. Zabrakło mi takich zwrotów, którymi wtedy porozumiewała się młodzież. Kto oglądał serial "Wojna domowa" ten wie, o czym mówię. Poza tym, to całkiem klawa książka ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz