26 wrz 2022

Przypadki Hanny H.

Nie mogę nie zacząć od tego, co najbardziej mnie przyciągnęło do powieści "Przypadłość", czyli od okładki. Za jej projekt odpowiada Krzysztof Wroński, który jest też autorem ilustracji. Oprawa graficzna książki świetnie koresponduje z jej treścią, o czym za chwilę. Muszę też wspomnieć o niezwykłej staranności wydawniczej. Na szczęście za tą intrygującą okładką, kryje się równie interesująca zawartość. 
"Przypadłość" to moje pierwsze spotkanie z prozą młodego pisarza Tomasza Sablika. Bohaterką jego trzeciej, wydanej powieści, jest Hanna Hoppe - miłośniczka kina, matka dorosłego już syna, która pewnego dnia postanawia wyprowadzić się z domu i wynająć nowe mieszkanie. Poznajemy ją, kiedy trafia do gabinetu psychoterapeuty i zaczyna opowiadać o prześladujących ją wizjach i scenach, które - jak sądzi - nie należą do jej wspomnień. Kobieta, która dotąd "starała się przemykać między ludźmi niczym mysz, skradająca się nocą po kuchni", musi znaleźć w sobie odwagę, by stanąć oko w oko z dręczącymi ją demonami - a te przybierają różną postać... 
Ten uproszczony opis fabuły nie oddaje całej wielowątkowości i wielowarstwowości tej niezwykłej powieści, pełnej symboli i bardzo dobrze napisanej. Powieści nieoczywistej, emocjonującej, niepokojącej i pełnej mroku. "Przypadłość" trudno zaklasyfikować. Napisać, że to horror psychologiczny to chyba za mało. Ale jeśli ta etykieta do Was przemawia to książką Tomasza Sablika będziecie zachwyceni. 



Tomasz Sablik, Przypadłość, Czerwonak : Vesper, 2022.




Brak komentarzy: