12 sty 2012

Przewróć stronę

Nadeszło w mailu od zawsze czujnego Q. który przeczesuje dla mnie internetowe zasoby a i sam bywa inspiracją niejednego dokonanego tu wpisu. I tylko jak sobie tak pacze (skąd popularność tego zwrotu? czy ktoś wie?) to mi się bajka Sąsiedzi przypomina.


4 komentarze:

Córka Bibliotekarki pisze...

Padłam po prostu xD Jednak wolę chyba przewracać strony w tradycyjny sposób - szybciej mi to idzie ;P

Córka Bibliotekarki pisze...

Padłam po prostu xD Wolę chyba jednak przewracać strony w tradycyjny sposób, chociaż jestem pełna podziwu dla umysłu, który to wszystko wykonał ;)

inwentaryzacja krotochwil pisze...

Fragment z suszonym chomikiem - potworny, fragment z taśmą klejącą - epicki ;)
Jako osoba czynnie zainteresowana domowym rozwojem nowinek technicznych mam zamiar ukraść i zrepostować, jeśli dostanę zielone światło :)

Eva Scriba pisze...

Of course!