9 lip 2012

Dydaktycznie

Aguś przysłała mi w mailu to:



Zaś kuzyn E. link do wykładu (dla wytrwałych):




5 komentarzy:

inwentaryzacja krotochwil pisze...

Zasadniczo się z Tobą nawet zgadzam, ale też właśnie dla Ciebiopodobnych piszę te wszystkie bogato ilustrowane posty o mięsie ;))
Pozdrawiam

paranoid android pisze...

Mam pytanie, z racji, że być może znasz temat, jadasz czasem w barze wegetariańskim na Taczka? Jeśli tak, to polecasz?

Eva Scriba pisze...

Ten na Taczaka to jeden z punktów sieci Green Way. Można tam zjeść i owszem ale dużo bardziej mi smakuje jedzenie w barze wegetariańskim (nie pamiętam nazwy ulicy, w bok od Półwiejskiej, zaraz przy naleśnikarni Manekin) prowadzonym przez dwie świetne kobiety - zawsze świeże, codziennie jakieś danie dnia, przygotowywane na bieżąco. Polecam! Pozdrawiam.

paranoid android pisze...

Wiem, o którym barze mówisz. Byłam tam i nie mam najlepszych wspomnień, niestety. I sposób podawania mało higieniczny, bo siedziałam w pierwszym pomieszczeniu i widziałam. I nie smakowało mi.

Pozdrawiam:)

Eva Scriba pisze...

Oj, bardzo mi przykro... Jest jeszcze taki nowy na Taczaka, GoodFood chyba, ale tam mnie jeszcze nie zaniosło :D
Pozdrawiam