W maju tego roku Danuta Błażejczyk obchodziła jubileusz pracy artystycznej. Z okazji 30 lat na scenie odbył się specjalny koncert. Piosenkarka udzieliła też wywiadu na antenie Programu 1 Polskiego Radia, gdzie opowiedziała o początkach swojej kariery.
Co ciekawe, zanim wygrała przesłuchanie na chórzystkę Maryli Rodowicz - bo to był jej pierwszy kontakt ze sceną - pracowała jako bibliotekarka na etacie w bibliotece Zakładów Azotowych.
- Byłaś bibliotekarką? - zapytała przeprowadzająca wywiad Maria Szabłowska - Nie pasuje mi to do ciebie. Bibliotekarka to taki spokojny zawód, a ty jesteś wariatka...
Artystka wyjaśniła, że kocha książki, ale w pracy miała pewne problemy - często słyszała upomnienia, by zajęła się czytelnikami, a nie śpiewała między półkami. Kiedy dostała propozycję pracy na scenie, miała też dylemat, bo akurat dostała w bibliotece podwyżkę i wahała się czy opuścić miejsce pracy.
Cały wywiad z artystką dostępny tu>>.
1 komentarz:
Pani Szabłowska jest mistrzynią głupich pytań, które ocierają się o gafy, nie należy brać sobie do serca jej gadania :)
Prześlij komentarz