"Gioia Spada jest osobą, która gdy znajdzie ciekawą książkę, nie pochłania jej na raz, a zaczyna czytać ją wolniej w obawie, że za szybką ją skończy". Poza tym Gioia, której imię znaczy radość, jest przez rówieśników przezywana Smutasem. Ta wrażliwa i ciekawa świata siedemnastolatka, nie ma łatwego życia. Mądra, mająca swoje pasje i poszukująca prawdy dziewczyna nie jest akceptowana w szkole, a sytuacji nie ułatwia atmosfera rodzinnego domu, gdzie zamiast spokoju dominuje przemoc i alkohol. Gioia ucieka w świat książek, muzyki i rozmów ze swoją wymyśloną przyjaciółką Tonią. Pewnego wieczoru w świecie dziewczyny pojawia się tajemniczy Lo. Zagubiony nastolatek wyjawia dziewczynie swój największy sekret. Czy chłopak, podobnie jak Tonia, również jest wymyślony?
![]() |
E. Galiano, Jeszcze będziemy szczęśliwi, tł. M. Sulik, Kraków, Wydawnictwo SQN, 2019. |
Ten krótki opis fabuły może sugerować, że powieść "Jeszcze będziemy szczęśliwi" to kolejna historia pierwszej miłości. Historia jakich wiele. W gruncie rzeczy jednak to zaskakująco pozbawiona ckliwości i banału, mądra opowieść nie tylko o pierwszych porywach serca. Znaleźć tu można całą paletę emocji, namalowaną w urzekający sposób. Bohaterka musi odkryć czym jest prawda i dobro, zmierzyć się z własnymi lękami, doświadczyć smaku zwycięstwa i porażki. Przekonuje się, że oprócz dorosłych, którzy zawiedli (rodzice), są też tacy, na których może liczyć (pan Bove - niezwykły nauczyciel, postać bardzo wspierająca). Dokonuje się w niej - opisana z czułą wyrozumiałością - przemiana, pierwszy krok w dorosłość, zarysowany z niezwykłą subtelnością. "Jeszcze będziemy szczęśliwi" to bardzo interesująca i wciągająca powieść. Powieść refleksyjna, zabawna, wzruszająca i zaskakująca, którą czytałam z prawdziwą przyjemnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz